Hejooo!!!!!!! Jestem mega podekscytowana, za 16 dni święta! Teraz w szkole mamy ogrom nauki, ponieważ pod koniec tego miesiąca muszą wystawić nam oceny (ferie mamy wyjątkowo wcześnie, od 18 stydznia). Teraz najczęściej wolny czas spędzam z książkami i herbatą (heh jakbym nie miała dosyć czytania podręczników) i chciałabym wam polecić dwie z nich.
~ ,,Bazar złych snów" S. Kinga to zbiór dwudziestu najnowszych opowiadań mistrza grozy. Wbrew pozorom nie są dla mnie straszne, trochę niepokojące i tajemnicze ale nie są pozbawione humoru ;)za
~ ,,Ręka mistrza" Stephena Kinga (i tu przytoczę opis książki z lubimyczytać.pl) Edgar Freemantle w ciężkim wypadku samochodowym traci rękę i zdrowe zmysły. Nękany niekontrolowanymi napadami szału, musi zacząć życie od początku. Za radą psychologa wyrusza na Duma Key, olśniewająco piękną i odludną wyspę na wybrzeżu Florydy, należącą do sędziwej Elizabeth Eastlake. Wynajmuje tam dom, wiedząc tylko jedno: chce rysować. Tworzone z chorobliwą pasją obrazy Edgara są owocem talentu, nad którym stopniowo przestaje mieć kontrolę. Kiedy tragiczne dzieje rodziny Eastlake’ów zaczynają wyłaniać się z mroków przeszłości, nieposkromiona moc dzieł Freemantle’a objawia swe coraz bardziej przerażające i niszczycielskie możliwości.
Ostatnio zaczęłam oglądać Dr House'a, polecam ;) I tym nadszedł czas na zakończenie tego posta, bye :**********